Czy warto wszczepiać implanty zębów?
Stomatologowie mówią, że implanty zębów są to nasze trzecie zęby. Ponieważ są one dość drogie, wiele osób waha się nad wyborem tej metody leczenia. Oto opinie 3 specjalistów.
Źródło: Żyjmy dłużej, nr 08/2008.
Implanty można nazwać rolls-roycami stomatologii. Są to tytanowe śrubki, które służą jako sztuczne korzenie zębów. Na bazie sześciu implantów można odbudować dwanaście zębów. W taki sposób, że wyglądają jak własne i nie są wyjmowane. Jest to rozwiązanie bardzo dobre dla pacjentów. Zastosowanie przy większości braków zębowych – sprawdza się zarówno w przypadku całkowitego bezzębia jak też przy pojedynczych brakach. Implanty ratują nas przed różnymi denerwującymi i upokarzającymi kłopotami z trudną do ustabilizowania protezą. Stwarzają komfortowe warunki funkcjonowania – są to po prostu nasze trzecie zęby. Wiek osób, które wybierają taki sposób uzupełnienia braków zębowych nie ma właściwie większego znaczenia. Można się tu posłużyć znanym przykładem pacjenta, który zdecydował się na wszczepienie implantów w wieku 86 lat. Gdy zapytano go, dlaczego poddaje się takiemu leczeniu stomatologicznemu, odpowiedział że chce wreszcie znowu z przyjemnością zjeść befsztyk w restauracji.
Zdecydowanie warto!
Powodzenie leczenia implanto-protetycznego zależy w głównej mierze od stanu tkanki kostnej. Jeśli warunki kliniczne na to pozwalają oraz nie ma przeciwwskazań ze względu na ogólny stan zdrowia pacjenta. Ta metoda leczenia jest postępowaniem bezpiecznym i obarczonym niedużym ryzykiem niepowodzenia.
Jeśli braki zębów są bardzo rozległe (np. bezzębie) implanty zębów są jedyną metodą pozwalającą na wykonanie stałych (niewyjmowalnych) i komfortowych uzupełnień protetycznych. W takiej sytuacji przywracają naturalny stan: odbudowują korzeń i koronę brakującego zęba. Podstawowym ograniczeniem w leczeniu implanto-protetycznym jest zły stan kości szczęki lub żuchwy.
Niektórzy jako wadę wymieniają koszty leczenia. Jednak tak na prawdę są one względne. Konwencjonalne leczenie, jak np. założenie stałego mostu pełno ceramicznego może być bardziej kosztowne niż implanty zębów. Leczenie z użyciem implantu nie wymaga szlifowania sąsiednich zębów (jak w przypadku mostów).
Zakładanie implantów jest dość czasochłonne. Najczęściej trwa ono około pół roku.
Decydując się na wszczepienie implantów, trzeba wziąć pod uwagę nie tylko same ich zalety, ale także ewentualne powikłania. Każda działalność medyczna obarczona jest ryzykiem, także ten wspomniany zabieg. Powikłania występują bardzo rzadko, ale pacjent powinien być o nich poinformowany. Im lepiej pacjent przed zabiegiem jest zdjagnozowany, tym mniejsze jest ryzyko powikłań. W ok. 2-3% przypadków dochodzi do niepowodzenia – odrzucenia implantu, który nie integruje się z kością. Inne możliwe powikłania to: uszkodzenie nerwu zębodołowego dolnego, jeśli implant jest w żuchwie (nerw regeneruje się w ciągu 6-9 miesięcy); wytworzenie się ropnia wokół implantu, gdy warunki są niesterylne. Bardzo rzadko może dojść do zapalenia zatok szczękowych. istnieje też możliwość uszkodzenia korzenia sąsiedniego zęba w trakcie zakładania implantu. Należy również brać pod uwagę ryzyko utraty implantu po okresie gojenia się, co najczęściej wynika z niewłaściwego utrzymywania higieny. Zdarza się także przy dużym zaniku kości lub z powodu przeciążeń w przypadku źle wykonanego uzupełnienia protetycznego.
Czy wiesz, że…
Pierwsze zabiegi wszczepiania implantów przeprowadzono już prawie 40 lat temu. W 1980 roku Per Ingvar Brannemark opisał technikę ich zastosowania.
Metody stosowania implantów są wciąż ulepszane. W chwili obecnej na świecie funkcjonuje ok. 200 różnych systemów implantacyjnych. Część z nich dostępna jest również w Polsce, choć ze względu na ich wysoką cenę nie są jeszcze na razie powszechnie wykorzystywane.
Z ostatnich badań American Dental Association (ADA) wynika, że coraz więcej Amerykanów jako trzecie zęby wybiera stomatologiczne implanty zębów.
Technika implantacji jest tak dopracowana, że po dokładnym zdiagnozowaniu i prawidłowo wykonanym zabiegu można liczyć na 98% powodzenia. Dzięki prawidłowej higienie po 10 latach 95% implantów tkwi mocno w kości.
Tytan ma bardzo wysoką biozgodność co oznacza, że bardzo szybko i trwale łączy się z kością pacjenta. Połączenie może być nawet kilkakrotnie trwalsze niż w przypadku naturalnego zęba. Całkowity proces trwa od 3 do 6 miesięcy. Dopiero wówczas można zakładać na implanty zębów korony lub mosty.
Zawsze należy pamiętać o tym, że implanty zębów są jednak ciałem obcym. W skrajnych przypadkach mogą pojawić się powikłania.
Implantów nie wolno stosować u pacjentów z chorobami nowotworowymi, po radioterapii kości, z cukrzycą, hemofilią, ze skłonnością do krwotoków, z chorobami stawów skroniowo-żuchwowych. Poważnym przeciwwskazaniem jest także ciąża i choroby psychiczne, m.in. schizofrenia, paranoja, zespoły neurotyczne i demencja starcza.
Korzystanie z usług stomatologicznych w świadomości wymagającego konsumenta to obecnie coś więcej niż tylko łatanie dziur.
Jednym z symptomów tej zmiany jest fakt, że na ogół nie godzimy się na brak zęba nawet wtedy, gdy jest to brak niewidoczny. Stąd nasze zainteresowanie np. implantami. Nie zapominajmy jednak, że kompletne uzębienie ma przede wszystkim znaczenie dla naszego zdrowia i prawidłowego funkcjonowania całego organizmu.